Kolejne kroki / test poziomujący – C2 / tłumacz włoskiego

Kolejne kroki / test poziomujący – C2 / tłumacz włoskiego

Jeżeli wymarzony zawód to: tłumacz języka włoskiego, kolejnym krokiem będzie sprawdzenie swoich umiejętności na najwyższym poziomie. Egzamin o którym mowa potwierdzi obiektywnie wasze umiejętności z zakresu doskonałej znajomości języka włoskiego. Można śmiało powiedzieć, że nie każdy rodowity Włoch jest w stanie przebić się przez ten egzamin. Tak więc, śmiało!

Osoba posługująca się językiem włoskim na tym poziomie rozumie szeroki zakres trudnych, dłuższych tekstów, dostrzegając także znaczenia ukryte, wyrażone pośrednio.

Język włoski poziom C2 – Co potrafi osoba zdająca egzamin CILS- C2?

Potrafi wypowiadać się płynnie, spontanicznie, bez większego trudu odnajdując właściwe sformułowania. Skutecznie i swobodnie potrafi posługiwać się językiem w kontaktach towarzyskich i społecznych, edukacyjnych bądź zawodowych. Potrafi formułować jasne, dobrze zbudowane, szczegółowe wypowiedzi. Sprawnie i właściwie posługując się regułami organizacji wypowiedzi, łącznikami i wskaźnikami zespolenia tekstu.

Jeżeli dodatkowo dobrze popracujecie nad akcentem, będziecie już rodowitymi Włochami. Ilość dialektów i regionalizmów we Włoszech sprawia, że nie ma czystego języka włoskiego. Zatem drobne uszczerbki w akcencie czy kadencji i tak nie będą Was demaskować:)

Kim jest potencjalny tłumacz włoskiego?

To osoba, która już osiągnęła wyżej wymieniony pułap znajomości języka ( wyższego potwierdzenia już nie ma :)) . To ktoś kto z pewnością będzie doskonałym wsparciem w komunikacji między dwoma światami. Polsko włoski tłumacz to optymalne spoiwo w tłumaczeniach ustnych, symultanicznych lub konsekutywnych. Wyczucie językowe, żart i niuanse, które wychwyci i będzie w stanie przetłumaczyć są na wagę złota w relacjach biznesowych.

Jeżeli chcecie się dowiedzieć na jakim poziomie powinniście znać język włoski. Znać go na tyle, aby móc myśleć o wykonywaniu zawodu: tłumacz włoskiego, poniżej mała próbka, un piccolo assagio 🙂

Zanim przeczytacie tekst, pamiętajcie o zamiłowaniu do języka polskiego. Zawód tłumacza zakłada dwie perfekcyjne umiejętności. Tłumacz języka włoskiego zna więc bardzo dobrze zarówno język włoski jak i język polski. Gramatyka, ortografia, interpunkcja, stylistyka. To wasz żywioł! Wasz konik!

Język włoski poziom C2- Livello C2

Da “ La Repubblica” Scuola & Giovani
Un”dottore” su cinque ha difficoltà a scrivere. Per non parlare della lettura, oggetto misterioso
Nell’Italia dei laureati che non sanno scrivere
Di Michele Smargiassi 06-02-2008

Dirimere un’ambiguità lessicale è un problema per un laureato su cinque.

A dir la verità, anche solo comprendere la frase che avete appena letto è un problema per un laureato su cinque.

„Termini come dirimere, duttile, faceto, proroga si trovano comunemente sui giornali, ma per molti italiani con pergamena appesa al muro sono parole opache”.

Luca Serianni, linguista all’università di Roma 3, ne fece esperienza diretta un giorno nell’ambulatorio di un dentista cui s’era rivolto per un’urgenza.

„Con le mie lastrine in mano chiamò al telefono un collega per avere un parere: „. Senti caro, aiutami a diramare un dubbio…””. E il professore sudò freddo: „Un medico che non sa maneggiare le parole è un medico che non legge, quindi non si aggiorna, quindi forse non sa maneggiare neanche un trapano”.

Analfabeti con la laurea. Non è un paradosso.

E nessuno s’offenda: ci sono riscontri scientifici.

Il report 2006 del ramo italiano dell’indagine internazionale All-Ocse (Adult Literacy and Life Skill), coordinato dalla pedagogista Vittoria Gallina, non lascia spazio a dubbi.

Ventuno laureati su cento non riescono ad andare oltre il livello elementare di decifrazione di una pagina scritta (il bugiardino di un medicinale, le istruzioni di un elettrodomestico).

E non sanno produrre un testo minimamente complesso (una relazione, un referto medico, ma anche una banale lettera al capo condominio) che sia comprensibile e corretto.

Una minoranza? Sì: un laureato italiano su due, per fortuna, raggiunge il quinto e massimo livello. Ma è una minoranza terribilmente cospicua, anche se si maschera bene.

Negli Usa tre anni fa fu uno shock scoprire che i graduate fermi al livello base sono il 14%. Da noi il buco nero si manifesta a tratti. In modo clamoroso, come un mese fa, a Roma, al termine dell’ultimo dei concorsi per l’accesso alla magistratura. Preso d’assalto da 4000 candidati, in gara per 380 posti. Nonostante questo, 58 posti sono rimasti scoperti. 3700 candidati, tutti ovviamente laureati (magari anche più) hanno presentato prove irricevibili sul piano puramente linguistico.

„Per pudore vi risparmio le indicibili citazioni”, commentò uno dei commissari d’esame, il giudice di corte d’appello Matteo Frasca.

Il campanello d’allarme dovrebbe suonare forte. Non si tratta più di scandalizzarsi (e divertirsi) per gli strafalcioni nozionistici degli studenti. No, episodi come il concorso di Roma mettono a nudo il grado zero del problema. Stiamo parlando di chi è senza parole.
Di chi dopo cinque (sei, sette…) anni di studio universitario non è riuscito a mettere nella cassetta degli attrezzi le chiavi inglesi del sapere: grammatica, ortografia, vocabolario.

Analfabetismo: anche questa parola sembrava scomparsa dal lessico, ma per esaurimento di funzione.

Consegnata ai ricordi in bianco e nero del maestro Manzi. Falsa impressione, perché di italiani che non sanno leggere né scrivere se ne contavano ancora, al censimento 2001, quasi ottocentomila. Se aggiungiamo gli italiani senza neanche un pezzo di carta. Quelli senza neppure la licenza elementare, arriviamo a sei milioni, con allarmanti quote di uno su dieci nelle regioni meridionali. Ma almeno sono numeri che scendono. Aggrediti dal lavoro di meritorie istituzioni come l’Unla.

Capillarmente contrastati dai corsi ministeriali di alfabetizzazione funzionale per adulti dell’Indire (frequentati l’ultimo anno scolastico da 425 mila persone, tra cui, guarda un po’, 30.407 laureati, in gran parte, però, stranieri).

Nobilmente contrastato ai livelli più bassi della scala del sapere, però, ecco che l’analfabetismo riappare dove meno te l’aspetti: ai vertici.

Gli studiosi, è vero, preferiscono chiamarlo illetteratismo.

Non si tratta infatti dell’incapacità brutale di compitare l’abicì, di decifrare una singola parola. Si tratta della forte difficoltà a comunicare efficacemente e comprensibilmente con gli altri attraverso la scrittura. Ma non è proprio questo l’analfabetismo più minaccioso del terzo millennio?

Nadine Gordimer, per il bene della sua Africa, è di questo analfabetismo relativo che ha più paura:

„Saper leggere la scritta di un cartellone pubblicitario e le nuvolette dei fumetti, ma non saper comprendere il lessico di un poema, questa non è alfabetizzazione”. Siamo sicuri che l’Italia di Dante sia messa meglio del Sudafrica?

Podsumowanie- Kolejne kroki / test poziomujący – C2 / tłumacz włoskiego

Powyżej zatem, przykładowy tekst języka włoskiego według stopni znajomości języka określonych przez Europejski System Opisu Kształcenia Językowego, ang. Common European Framework of Reference for Languages, CEFR, którego zrozumienie gwarantuje waszą biegłość w znajomości języka włoskiego.

Język włoski poziom C2- podsumowanie

Jeżeli macie na celowniku konkretny cel i jest nim profesja: tłumacz włoskiego. Podejmijcie się zdania oficjalny egzamin poziomu C2, a fakt ten z pewnością zbliży Was merytorycznie do obranego celu.


Opublikowano

w

przez